Naleśniki

Składniki:

2 jajka
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka wody
sól
2-3 łyżki oleju
można też dodać z pół łyżeczki curry

Jajka roztrzepać dodać sól i curry, wsypać trochę mąki rozmiksować, dodać wody - rozmiksować i tak kilkakrotnie powtórzyć, do uzyskania odpowiedniej ilości ciasta. Na koniec dodać olej i rozmiksować ( pozwoli to na smażenie na patelni bez użycia tłuszczu). Najważniejsze żeby konsystencja ciasta była odpowiednia, a powinna przypominać  zagęszczony sos - niezbyt gęsty, ale tez niezbyt wodnisty. ciasto odstawić na kilka minut do odpoczynku, nabierze wtedy większej gęstości , jeśli będzie zbyt gęste można podlać troszkę wodę i przemieszać. Ilość podana w przepisie jest orientacyjna ( czasami trzeba dodać więcej lub mniej mąki, zależy od gatunku).
Patelnię lekko rozgrzać i na pierwszy rzut, wlać kilka kropel oleju i rozetrzeć papierowym ręcznikiem.
Jak będzie rozgrzana patelnia nalać porcje ciasta, uformować naleśnik, smażyć na średnim ogniu przez chwilę potem odwrócić na drugi bok. nie musza być mocno zrumienione. Będą raczej jasne.
W takich naleśnikach najważniejsze jest nadzienie.




Kurczak paprykowo-imbirowy (słodko-kwaśny)

kurczak paprykowo-imbirowy

oliwa do smażenia ( olej, co tam znajdziecie w kuchni )
1 cebula
2 ząbki czosnku
0,5 łyżeczki chilli
1 łyżeczka papryki proszkowanej słodkiej
1 cała papryka surowa - dość duża lub 2 mniejsze
świeży imbir - korzeń utarty ok. 3-4 cm
ok. 40 dag fileta z kurczaka
1 łyżka cukru
1 łyżka soli
3-4 łyżki octu

Na rondel wlać olej, trochę rozgrzać. Wrzucić pokrojoną w piórka cebulę i czosnek ( posiekany lub rozgnieciony), podsypać cukrem :) i zeszklić.
Dorzucić paprykę pokrojoną w paski, podsmażyć. Dodać przyprawy: chilli, paprykę słodką sproszkowaną, imbir - wszystko podsmażyć, żeby smaki się połączyły ( papryka słodka proszkowana inaczej smakuje jak jest podsmażona - dla mnie lepiej ). Wsypać sól i wlać ocet, przemieszać i tak przez ok. pół minuty. 
Dodać pokrojonego w paski kurczaka i podsmażyć delikatnie. Mięso nie musi się zrumienić, byle by nie było surowe. Podlać wodą ok. pół szklanki, przykryć pokrywką i dusić na małym ogniu przez około 15 minut. Uważać, żeby woda nie odparowała za szybko, można ewentualnie dolać troszkę. Powstanie niewielka ilość sosu, który można zagęścić łyżką mąki, najlepiej ziemniaczanej lub pozwolić, żeby się zredukował.
Kurczak w wersji z sosem nadaje się idealnie do podania z ryżem lub właśnie do naleśników.
Nic więcej nie dodałam do naleśników, bo jakoś nie miałam pomysłu co by do takiego nadzienia najbardziej pasowało. Może jakiś sos jogurtowy z domieszką curry? 
Ale jeśli przyjdzie wam coś jeszcze do głowy to chętnie się zapoznam z propozycjami. Piszcie w komentarzach :)
Nie bójcie się eksperymentować w kuchni to nie program kulinarny :D

Smacznego !!!